Kot przebywał przez rok na grobie swojego zmarłego pana z lojalności

Zawsze fascynujące jest obserwowanie, jak bardzo zwierzęta są takie jak my. Uświadomienie sobie, że czasami zachowują się jak my i że mogą odczuwać te same emocje co my, jest nieopisanym uczuciem, które topi nasze serca. Jedną z najbardziej wzruszających rzeczy w zwierzętach są z pewnością te reakcje, które pokazują, że odczuwają współczucie, przywiązanie, a nawet smutek i żal, tak jak my.
To poruszająca historia tej wiernej kotki, która była załamana, gdy zmarł jej właściciel, Ibu Kundari. Jego przywiązanie do niej było tak wielkie, że po jej śmierci pozostała przy grobie przez prawie rok.

Ibu Kundari przygarnął swojego kota, kiedy był jeszcze kociakiem i wędrował po ulicach Kebumen na Jawie w Indonezji. Od tamtej pory zawsze są razem i nigdy się nie rozstali.

Zaskakujące odkrycie
Pewnego dnia na lokalnym cmentarzu w środkowej Jawie znaleziono kota, który miauczał i tarzał się po ziemi.

28-letni Keli Keningau Prayitno przechodził właśnie obok, kiedy usłyszał miauczenie kota.

Młody mężczyzna był wzruszony i myślał, że to bezdomny kot. Potem chciał się nią zaopiekować i adoptować, a potem zabrał ją do swojego domu.

Jednak kot opuścił dom następnego dnia.